W czasopiśmie "Radioelektronik" numer 4-5 z roku 1982 ukazał się opis budowy transceivera "Bartek" autorstwa Andrzeja SP5AHT wzorowanego na popularnym wówczas na zachodzie Europy transceiverze "Atlas". Płytki do transceivera "Bartek" oraz transceivera SP5WW można było kupić w formie wysyłkowej u kilku tzw. "prywaciarzy" zamieszczajacych ogłoszenia w "Radioelektroniku" ponieważ zdobycie lub kupienie laminatu do obwodów drukowanych w epoce PRL-u w sklepach RTV przez ucznia szkoły podstawowej graniczyło z cudem.
Dużym plusem konstrukcji "Bartka" była prostota oraz dostępność na rynku praktycznie wszystkich podzespołów (w tym filtru kwarcowego PP9-A2-2R z ogłoszenia lub giełdy). Na "Bartku" oraz jego licznych klonach "bartkopodobnych" pracowała w latach osiemdziesiątych znaczna większość polskich krótkofalowców nie mająca dostępu do bajecznie na tamte czasy drogich urządzeń fabrycznych. Osobiście w końcówce lat osiemdziesiątych posiadałem wykonane metodą sitodruku płytki zarówno do "Bartka" jak i do "SP5WW" jednak nigdy nie ukończyłem budowy tych urządzeń.
Jednak po latach na prośbę mojego serdecznego kolegi krótkofalowca po raz kolejny zmierzyłem się z konstrukcją zaprojektowaną przez Andrzeja SP5AHT - transceiverem "Antek".
Transceiver układowo (blokowo) jest zbliżony do "Bartka", zmiany dotyczą głównie nowocześniejszych elementów, fabrycznych obwodów LC (7x7) oraz filtru kwarcowego. W miejsce układów scalonych UL1242 konstruktor zastosował popularne NE612/SA612. Filtr kwarcowy jest wykonany w układzie drabinkowym. "Bartek" posiadał czterokwarcowy filtr McCoya który trzeba było wykonać własnoręcznie lub zastąpić fabrycznym filtrem produkcji "Omig".
Transceivery postanowiłem zbudować w wersji uwzględniającej dodatkowe bloki, również dostępne w formie wysyłkowej. Osobiście wykonałem jedynie brakujący blok automatyki układu ARW działajacy po stronie m.cz.
Blok automatyki mojej konstrukcji.
Wstępny montaż transceiverów. Pod przełącznikami widocznymi na zdjęciu zmieści się płytka dodatkowego kompresora dynamiki mikrofonu.
Widoczny blok dodatkowego wzmacniacza mocy nadajnika wraz z toroidalnym transformatorem zasilającym oraz skala cyfrowa.
Transceiver w ostatniej fazie budowy - przygotowanie do krosowania połączeń.
Transceiver po zakończonej budowie.
Wnioski z budowy:
Płytka drukowana jest fatalnie zaprojektowana, potrzebne są liczne poprawki i zmiany miejsca prowadzenia połączeń oraz dodatkowe masy. Nigdy też nie udało mi się uzyskać poprawnie pracującego stopnia mocy nadajnika w oryginalnym układzie na IRF520. Problem rozwiązałem wymieniając tranzystor na 2SC2075 i wprowadzając zmiany w układzie stopnia końcowego nadajnika - po nich uzyskałem 2 waty mocy w.cz. przy dobrej modulacji SSB. Problemem jest też płynący generator VFO i brak regulacji poziomów sygnałów zarówno VFO jak i BFO na wejściach układów NE612.
Nie polecam budowy tego transceivera młodym, nie zaawansowanym konstruktorom oraz początkującym miłośnikom urzadzeń krótkofalarskich - chyba że chodzi o wykonanie jedynie cześci odbiorczej TRX-a.
Natomiasty gorąco polecam urządzenie "bartkopodobne" zaprojektowane przez kolegę Wojciecha SP4SKV o nazwie "Kacper".
Bezpośredni link do strony Wojtka : www.trxkacper.republika.pl
Dla mnie wzorem układu do samodzielnego wykonania przez początkujacego młodego krótkofalowca był transceiver homodynowy autorstwa hm. Andrzeja Pelczara SP9ADU. Broszurka autorstwa SP9ADU która ukazała się w latach osiemdziesiątych, tłumaczyła przejrzyście, krok po kroku pracę poszczególnych stopni urządzenia, sposób wykonania oraz możliwości rozbudowy o dalsze bloki funkcjonalne. Układ zrealizowany był przy użyciu ogólnie dostępnych podzespołów i pracował bez żmudnych poprawek. Ukłony dla pana Andrzeja SP9ADU za jego wieloletnią społeczną pracę i propagowanie naszego hobby.
Darek SP8RHT
|